Grupa specjalistów z zakresu żywienia i metabolizmu człowieka z Pomorskiego Uniwersyteu Medycznego w Szczecinie podsumowała aktualną wiedzę o działaniu męczennicy (Passiflora incarnata) w chorobach ośrodkowego układu nerwowego. 

Z przeglądu wynika, że passiflora:

  • może działać przeciwlękowo (w badaniach miała skuteczność podobną do oksazepamu lub midazolamu; była też sprawdzana w premedykacji, i z badań tych wynika, że zmniejsza nasilenie lęku u osób poddawanych zarówno poważnym operacjom, jak i drobniejszym zabiegom);
  • może poprawiać jakość snu. 

Co istotne, passiflora wydaje się pozbawiona działań ubocznych klasycznych leków przeciwlękowych, nie powoduje uzależnienia fizycznego, nie wpływa też na funkcje poznawcze, tj. nie ogranicza jasności umysłu, zdolności myślenia, koncentracji, szybkości analizy. Działanie przeciwlękowe passiflory rodzi nadzieje na jej wykorzystanie w rozlicznych zaburzeniach o podłożu lękowym, ale także w bezsenności, a nawet do pomocy w opanowywaniu zespołów odstawiennych czy bólu neuropatycznego lub nawet objawów okołomenopauzalnych. 

Nie jest znany dokładny mechanizm działania passiflory – wiemy jednak, że substancje aktywne obecne w passiflorze przyłączają się do receptorów kwasu gamma-aminomasłowego w tkance nerwowej i działają za pośrednictwem tego układu, ale prawdopodobnie też innych receptorów (być może układu endokanabinoidowego czy opioidowego). 

Na podstawie

Nutrients 2020 Dec 19;12(12):3894. Passiflora incarnata in Neuropsychiatric Disorders-A Systematic Review. Katarzyna Janda et al.