Naukowcy z Tajwanu zaobserwowali, że aromaterapia z użyciem olejku lawendowego zmienia kształt fal mózgowych w EEG w taki sposób, że pogłębia się sen głęboki. 

Ich zdaniem obserwacje te wskazują, że olejek lawendowy można wykorzystywać w celu poprawy jakości snu i w leczeniu bezsenności. 

Naukowcy skupili się na obserwacji zmian w zakresie fal alfa oraz fal delta. Te pierwsze świadczą o płytkim, łatwym do przerwania śnie (typowo pojawiają się w stanie czuwania po zamknięciu oczu), te drugie są charakterystyczne dla snu głębokiego. 

W badaniu wzięło udział dziewięcioro ogólnie zdrowych uczestników, którzy nie skarżyli się na problemy ze snem. Olejek lawendowy rozpylano dopiero po ich zaśnięciu, aby uniknąć mechanizmu sugestii i innych psychologicznych uwarunkowań ewentualnych zmian snu. Wszyscy badani zauważyli, że po nocy z olejkiem lawendowym byli bardziej wyspani i rześcy. W EEG zaobserwowano natomiast zmiany polegające na redukcji fal alfa w okresie snu płytkiego i wzrostu ilości fal delta w czasie snu głębokiego – co, prosto interpretując, oznacza pogłębienie snu. Dodatkowo, po aplikacji olejku lawendowego częściej pojawiał się sen głęboki, co również powinno mieć znaczenie dla odczucia wyspania się i regeneracji organizmu. 

To badanie w elegancki sposób ukazuje bezpośredni wpływ olejku lawendowego na mózg. Dyskutuje się bowiem, czy olejki eteryczne działają na tkankę nerwową, czy też uruchamiają aktywność obwodów neuronalnych po wzbudzeniu kory węchowej – czyli po odczuciu zapachu. Wiadomo od pewnego czasu, że w grę wchodzą oba mechanizmy, a opisywana praca ukazuje (przykładowe!) skutki co najmniej jednego z nich. 

Na podstawie

Ko LW, Su CH, Yang MH, Liu SY, Su TP. A pilot study on essential oil aroma stimulation for enhancing slow-wave EEG in sleeping brain. Sci Rep. 2021 Jan 13;11(1):1078. doi: 10.1038/s41598-020-80171-x. PMID: 33441798; PMCID: PMC7806966.