Niemieccy naukowcy stwierdzili, że błonnik podany w ramach suplementacji pacjentom z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS) już po miesiącu wpływa na równowagę w układzie immunologicznym, pomagając skierować ją w stronę przeciwzapalną. 

Oczywiście celem nie było dowodzenie, że błonnik może zastąpić leki. Omawiana praca potwierdza natomiast, że suplementacja błonnika może być uzasadnionym dodatkiem do leczenia RZS. 

W badaniu wzięło udział 29 chorych i 10 osób z grupy kontrolnej. Wszyscy otrzymywali suplementację błonnika w postaci specjalnie wzbogacanych batonów lub produktów zbożowych. Użyto wyłącznie naturalnych źródeł błonnika (m.in. babki płesznik, siemienia lnianego, maranty) z dodatkiem cynamonu jako naturalnego konserwantu. Analizowano, jak zmieni się profil cytokin we krwi badanych, skład flory jelitowej oraz zawartość krótkołańcuchowych kwasów tłusczowych. 

Błonnik nie jest u znakomitej większości ludzi trawiony w jelicie cienkim, a jego rozkład następuje dopiero pod wpływem flory bakteryjnej jelita grubego. Bakterie metabolizując błonnik, wytwarzają zeń krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które są wchłaniane do krwi i roznoszone po całym organizmie. Uważa się, że mają rozliczne działania prozdrowotne, np. antynowotworowe czy przeciwzapalne, i wedle dzisiejszej wiedzy są chemicznym łącznikiem między dietą bogatą w błonnik a długowiecznością (a przynajmniej jednym z takich mechanizmów). Jeśli chodzi o układ immunologiczny, wpływają na jego funkcjonowanie na różnych poziomach, od limfocytów T przez makrofagi, neutrofile, zmieniając profil wydzielanych cytokin i przesuwając równowagę z prozapalnej w przeciwzapalną. 

Praca niemieckich autorów potwierdza te mechanizmy działania przeciwzapalnego błonnika. U osób stosujących błonnik wykryto wzrost ilości kwasu masłowego i octowego w kale, a dodatkowo także  kwasu propionowego we krwi chorych na RZS (kwasy organiczne z rodziny krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych). Obserwowano także zmianę składu flory bakteryjnej w kierunku przewagi Bacteroidetes – ku zaskoczeniu badaczy, około miesiąca-dwóch po zakończeniu suplementacji! Wreszcie – last but not least – u chorych na RZS stwierdzono redukcję stężenia cytokin prozapalnych, interleukin IL18 i IL33 – które należą do grupy cytokin szczególnie wiązanych z uszkodzeniami stawów w procesie z autoagresji. 

Skąd pomysł na suplementację błonnika w postaci nutraceutyku? Oczywiście z obserwacji i akceptacji rzeczywistości. Autorzy doskonale zdają sobie sprawę, że w RZS wskazana jest dieta bogatbłonnikowa, wiedzą też jednak, że zmienić przyzwyczajenia jest wyjątkowo trudno. Można więc zapewnić wzrost ilości błonnika suplementacją. W tym badaniu nie oceniano co prawda wpływu suplementacji na objawy stawowe czy pozastawowe, wskazano jednak mechanizmy potencjalnego wpływu błonnika – i to suplementowanego – na procesy zapalne w stawach. I w kolejnych badaniach można sprawdzać, jak taka interwencja przekłada się na przebieg kliniczny choroby, a zwłaszcza jak będzie współgrać z lekami. 

Na podstawie

Nutrients. 2020 Oct 20;12(10):3207. Dietary Short-Term Fiber Interventions in Arthritis Patients Increase Systemic SCFA Levels and Regulate Inflammation. Kerstin Dürholz et al.