Pod koniec 2016 r. w najlepszym na świecie czasopiśmie medycznym The New England Journal of Medicine pojawił się opis badania klinicznego z Danii, w którym stwierdzono, że suplementacja kwasów omega-3 w trzecim trymestrze ciąży redukuje aż o jedną trzecią częstość astmy, świstów i infekcji u dzieci i że efekt ten jest widoczny przez co najmniej 3 lata [1]. To dało asumpt do podejrzeń, iż działanie kwasów omega-3 być może rozciąga się również na okres dzieciństwa, zwłaszcza że wpływ ochronny diety bogatej w ryby sugerowała też niedawna metaanaliza. W niedawnym badaniu obserwacyjnym podobne sugestie wysunęli naukowcy z Australii [2].
Jednym z możliwych wytłumaczeń tego fenomenu jest działanie przeciwzapalne kwasów omega-3, które powstaje niejako in situ, czyli w miejscu ewentualnego zapoczątkowania reakcji zapalnej. Kwasy omega-3 wbudowują się w błony komórkowe i gdy następuje aktywacja enzymów kaskady zapalenia, z kwasów tych powstają mediatory wygaszające aktywność układu odpornościowego. Ponieważ astma ma wybitne podłoże zapalne (u tych osób przewlekły stan zapalny stale toczy się w oskrzelach), stąd podejrzenie, że kwasy omega-3 mogą działać ochronnie w astmie nie tylko w okresie ciąży.
Badanie Australijczyków miało ocenić korelację między stężeniem kwasów omega-3 w krwinkach czerwonych a przebiegiem klinicznym astmy u dorosłych. Uważa się, że aby w pełni ocenić ilość spożywanych kwasów omega-3, trzeba właśnie zbadać ich stężenie w erytrocytach, które znacznie lepiej odzwierciedla wysycenie nimi organizmu niż kwestionariusze dietetyczne.
Analiza statystyczna wskazała, że:
- osoby z dobrze kontrolowaną lub częściowo kontrolowaną astmę miały wyższy wskaźnik kwasów omega-3 w erytrocytach;
- osoby z wyższym wysyceniem krwinek kwasami omega-3 stosowały mniejszą dawkę sterydów w celu kontroli astmy.
Sugeruje to, że zbyt małe spożycie kwasów omega-3 wiąże się z gorszą kontrolą astmy. Aby kwasy omega-3 znalazły miejsce w stałym armamentarium terapeutycznym trzeba jednak potwierdzić korzystny wpływ suplementacji w badaniach interwencyjnych. Takie badania przeprowadzono, ale ich wyniki nie są spójne. Być może jest to kwestia dawki, rodzaju stosowanego kwasu omega-3 (inaczej może działać DHA, inaczej EPA), a także długości suplementacji – w oryginalnym duńskim badaniu z 2016 r. sami autorzy przyznali, że stosowali dość wysokie dawki kwasów omega-3 (i to w społeczeństwie nadmorskim, znacznie lepiej zaopatrzonym w ryby niż np. Polska).
Na podstawie
- N Engl J Med. 2016 Dec 29;375(26):2530-9. Fish Oil-Derived Fatty Acids in Pregnancy and Wheeze and Asthma in Offspring. Bisgaard H et al.
- Nutrients. 2019 Dec 27;12(1). Higher Omega-3 Index Is Associated with Better Asthma Control and Lower Medication Dose: A Cross-Sectional Study. Stoodley I, Garg M, Scott H, Macdonald-Wicks L, Berthon B, Wood L.