Włoscy specjaliści w dużym badaniu klinicznym wykazali, że suplementacja bakterii probiotycznych łagodzi objawy dyspepsji czynnościowej, choć jest pewien haczyk.
Dyspepsja czynnościowa polega na przewlekłym występowaniu dyskomfortu po posiłku, który polega na pojawianiu się zgagi, uczucia przepełnienia, odbijaniach, a czasem nawet wymiotów. Nie do końca wiemy, jak powstaje, żeby jednak móc rozpoznać tę chorobę, trzeba wykluczyć inne poważne, strukturalne (tzw. organiczne) przyczyny podobnych objawów. Dopiero gdy nie udaje się ich znaleźć, można rozpoznać dyspepsję czynnościową – podejrzewa się wtedy, że górny odcinek przewodu pokarmowego z jakiegoś powodu zachowuje się nie tak, jak powinien – ma nieprawidłową czynność, stąd nazwa choroby. Wśród możliwych przyczyn takiego zaburzenia wymienia się zakażenie Helicobacter pylori, stres czy dym tytoniowy. Pytanie, co z tym robić?
Włoscy naukowcy przeprowadzili badanie z udziałem przeszło 2500 chorych na dyspepsję czynnościową, ale podzielili ich na dwie grupy. Pierwsza to były osoby, u których rozpoznano szczególny rodzaj dyspepsji zwany zespołem zaburzeń poposiłkowych (to są osoby, u których opisane objawy pojawiają się po spożyciu posiłku), druga to grupa, w której objawy pojawiają się bez związku z posiłkiem (a nawet mogą po nim ustępować) – u tych rozpoznano postać zwaną zespołem bólu w nadbrzuszu. Oczywiście wykluczano wcześniej przyczyny organiczne.
W każdej grupie dokonano losowego podziału na przyjmujących probiotyk albo probiotyk w połączeniu z typowymi lekami na dyspepsję (tj. lekami przyspieszającymi pasaż, lekami zobojętniającymi, inhibitorami pompy protonowej).
Testowany probiotyk zawierał szczepy Lactobacillus plantarum, L. rhamnosus, L. pentosus i L. delbrueckii. Leczenie stosowano przez miesiąc, a po kolejnych 2 tygodniach sprawdzano nasilenie objawów dyspepsji.
Okazało się, że w grupie, w której objawy pojawiały się po posiłku, sam probiotyk był skuteczniejszy niż w połączeniu z lekami. Nie stwierdzono natomiast takich różnic w przypadku osób z drugiej grupy, choć u wszystkich pacjentów odnotowano złagodzenie objawów. Wskazuje to na możliwość wykorzystania probiotyków w grupie osób, które odczuwają dyskomfort po posiłku – być może ich objawy są spowodowane nieprawidłową florą jelitową? To jedna z ciekawszych dzisiejszych hipotez, niepozbawiona jak widać podstaw.
Na podstawie
Drago L, Meroni G, Pistone D, Pasquale L, Milazzo G, Monica F, Aragona S, Ficano L, Vassallo R; Gastrobiota Group. Evaluation of main functional dyspepsia symptoms after probiotic administration in patients receiving conventional pharmacological therapies. J Int Med Res. 2021 Jan;49(1):300060520982657. doi: 10.1177/0300060520982657. PMID: 33472489.