Suplementacja błonnika, i to w najróżniejszych postaciach, wiąże się z poprawą stanu wątroby. Ponieważ błonnik ma właściwości prebiotyczne (odżywia dobroczynne bakterie jelitowe), wskazuje to na możliwą rolę maszej mikroflory w rozwoju stłuszczenia wątroby.
To, że stłuszczenie wątroby jest wynikiem złego stylu życia, jest już truizmem. Nadmiar niezdrowych tłuszczów, niedobór warzyw, zwłaszcza zielonych, niedostateczna aktywność fizyczna, alkohol, stres i słodycze, a zwłaszcza wszędobylski syrop glukozowo-fruktozowy – to w skrócie typowy zestaw „stłuszczeniowy”. Walka o lepszy stan wątroby powinna się zacząć od diety i wysiłku fizycznego – jedzenie mniejszych porcji, produktów surowych i bogatych w składniki odżywcze zamiast junk foodu, codzienny trening, nawet niewielkiej intensywności, za to regularny i wystarczająco długi – potrafią zdziałać cuda (pomaga też odstawienie alkoholu i słodyczy).
Jest też stłuszczenie wątroby chorobą, w której próbuje się z dobrym skutkiem wykorzystywać różnorodne nutraceutyki w postaci suplementacji. O wielu z nich pisaliśmy niejeden raz (sprawdź artykuły o wykorzystaniu nutraceutyków w stłuszczeniu wątroby).
Należy do nich m.in. błonnik, na którego skuteczność wskazują badania kliniczne, a także niedawna metaanaliza danych przeprowadzona przez polskich naukowców z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Autorzy ocenili dostępne dane: nie było ich wiele, bo łącznie w 6 badaniach klinicznych z suplementacją błonnika, które wybrali do analizy, uczestniczyło tylko 242 chorych z niealkoholowym stłuszczeniem wątroby. Błonnik otrzymywali za to dość krótko – średnio przez 10-12 tygodni i były to różne postacie/źródła błonnika (np. babka płesznik, nasiona bazylii, inulina). Dawki też nie były wygórowane, bo 10-16 g dziennie.
Osoby suplementujące błonnik „wypadły lepiej” niż grupa placebo pod względem wielu parametrów:
- nadmiernej masy ciała mierzonej wskaźnikiem BMI;
- aktywności enzymów wątrobowych (ALT, AST);
- stężenia insuliny na czczo;
- insulinooporności tkanek obwodowych.
Świadczy to o korzystnym wpływie błonnika na metabolizm i czynność wątroby. Biorąc pod uwagę wyniki innych badań, wskazujące na dobroczynny wpływ prawidłowej mikroflory jelitowej dla prawidłowego funkcjonowania wątroby, śmiało można podejrzewać, że za działaniem błonnika stoi zmiana składu bakterii w jelitach i mniejsze obciążenie wątroby toksynami bakteryjnymi (wszak gros krwi z jelit dostaje się w pierwszej kolejności do wątroby, która prowadzi wstepny metabolizm substancji odżywczych i unieczynnia toksyny). I mimo że konieczne są dalsze badania, nic nie stoi na przeszkodzie, by w razie stłuszczenia wątroby wdrożyć zdrową dietę, rozpocząć aktywność fizyczną i wspomóc się suplementacją błonnika, która jest bezpieczna i która uzupełni potężne niedobory tego prebiotyku, które są typowe dla diety cywilizacji zachodniej.
Na podstawie
Stachowska E, Portincasa P, Jamioł-Milc D, Maciejewska-Markiewicz D, Skonieczna-Żydecka K. The Relationship between Prebiotic Supplementation and Anthropometric and Biochemical Parameters in Patients with NAFLD-A Systematic Review and Meta-Analysis of Randomized Controlled Trials. Nutrients. 2020 Nov 11;12(11):3460. doi: 10.3390/nu12113460. PMID: 33187278; PMCID: PMC7698299.