Czy kwasy omega-3 w suplementacji będą mogły pomóc w infekcji koronawirusem – zastanawiają się francuscy naukowcy na łamach pisma „Biochimie”. Ich zdaniem tak, choć, jak się zastrzegają, są to na razie tylko hipotezy.
Biorąc jednak pod uwagę, jak ważne dla naszego zdrowia są kwasy omega-3 oraz to, że w diecie zachodniej mamy raczej ich niedostatek niż nadmiar, jeśli nawet hipotezy te będą dodatkowym argumentem za ich zwiększonym spożyciem – tym lepiej.
Autorzy wskazują, że:
- kwasy omega-3 mają lokalne działanie przeciwzapalne – warto jednak uściślić, że „lokalność” dotyczy w zasadzie całego organizmu; wbudowują się one w błony komórkowe i służą jako substrat dla enzymów aktywujących zapalenie – z tym że – w odróżnieniu od np. kwasów omega-6 – z kwasów omega-3 pod wpływem tych enzymów powstają związki wygaszające zapalenie; to powoduje, że organizm „nasycony” kwasami ma – teoretycznie – przesuniętą równowagę układu odpornościowego w kierunku „wyciszonym”; to mogłoby utrudniać wejście w fazę burzy cytokinowej, która w infekcji SARS-CoV2 jest stanem zagrożenia życia, a także ułatwiać wygaszanie rozwiniętej reakcji zapalnej w odpowiedzi na zakażenie koronawirusem;
- kwasy omega-3 mogą też działać przeciwwirusowo:
- utrudniając przenikanie wirusa przez błonę komórkową do wnętrza komórek;
- utrudniając replikację wirusa na poziomie jądra komórkowego.
Autorzy omawiają w artykule mechanizmy molekularne stojące za wymienionymi działaniami (zainteresowani z pewnością zechcą zapoznać się z oryginałem), przywołują też metaanalizę, która dowodzi skuteczności podawania dużych dawek kwasów omega-3 w ARDS, czyli zagrażającym życiu i wymagającym intensywnej terapii ostrym uszkodzeniu płuc, które wikła różne choroby – również COVID-19. Obserwowano zmniejszenie śmiertelności rzędu 35%, a więc spore.
Jak widać, mimo braku badań z kwasami omega-3 w konkretnej chorobie, jaką jest COVID-19, wiedza zgromadzona dotychczas pozwala formułować hipotezy o ich możliwym potencjale profilaktycznym i leczniczym. Trwają już badania kliniczne, które mają tę hipotezę zweryfikować, a może i pomóc ustalić odpowiednie dawki związane z zakażeniem.
W artykule pojawia się też termin, którym autorzy objęli wszelkie działania żywieniowe, które mają wspomóc organizm w niedopuszczaniu do zakażenia – nazwali je „dietą barierową”. Trzeba przyznać, że to nazwa wyjątkowo trafna!
Na podstawie
Biochimie. 2020 Sep 10;S0300-9084(20)30209-1. May omega-3 fatty acid dietary supplementation help reduce severe complications in Covid-19 patients? Pierre Weill et al.