Pracownicy amerykańskiej korporacji zajmującej się wytwarzaniem olejków eterycznych dokonali niedawno podsumowania wiedzy o wpływie olejków eterycznych w padaczce. Artykuł opublikowano na łamach recenzowanego pisma naukowego poświęconego medycynie alternatywnej. Wbrew pozorom, nie ma w nim wyłącznie pozytywnych informacji o tych substancjach, jak w advertorialach czy materiałach reklamowych wielu firm, przyjrzyjmy się więc esencji, którą warto wynieść z lektury. 

Jednym z podstawowych problemów, jaki wiąże się z padaczką, jest lekooporność, czyli innymi słowy brak skuteczności leków przeciwpadaczkowych. Autorzy szacują, że zjawisko to może dotyczyć nawet 30 proc. chorych. Lekarz próbuje dobrać lek, a w zasadzie najlepszą ich kombinację, ale napady drgawek wciąż się pojawiają. Nie dość, że potrafią być one groźne dla życia lub zdrowia, to znacznie wpływają na jego komfort, a leki nie są dla organizmu obojętne. W znakomitej większości działają poprzez wpływ na mózg, wyciszając nadmierną aktywność neuronów – jednak to sprawia, że nie są pozbawione działań ubocznych, nie możemy bowiem zagwarantować, że będą działały wyłącznie na te neurony, których aktywność generuje napady padaczkowe. Leki wpływają na cały układ nerwowy i mogą prowadzić do zaburzeń nastroju czy upośledzenia funkcji poznawczych, zaburzeń snu czy nawet psychoz.

Chorzy poszukują metod leczenia padaczki także w medycynie ludowej, nie tylko w farmakologii „przemysłowej”, i prędzej czy później natykają się na temat olejków eterycznych. Stosowane były one w leczeniu padaczki w ramach medycyny ludowej na Dalekim i Bliskim Wschodzie od setek, o ile nie od tysięcy lat.

Z badań przedklinicznych wiadomo, że olejki eteryczne:

  • mogą mieć działanie uspokajające, nasenne, neuroprotekcyjne i przeciwpadaczkowe (oczywiście nie każdy olejek tak działa!);
  • wpływają na neurotransmisję neuronów komunikujących się za pośrednictwem NMDA, GABA, glicyny i acetylocholiny;
  • pewne składniki olejków eterycznych zmieniają aktywność acetylocholinesterazy i aminotransferazy GABA, czyli enzymów metabolizujących kwas gamma-aminomasłowy oraz acetylocholinę; ten pierwszy neurotransmiter jest w padaczce szczególnie ważny, ponieważ pełni rolę hamującą aktywność neuronów. Za pośrednictwem receptorów dla tego związków (GABA) działają np. benzodiazepiny, wykorzystywane w leczeniu padaczki;
  • inne składniki olejków eterycznych wpływają na polaryzację błony komórkowej neuronów, zmieniają bowiem funkcję kanałów wapniowych i sodowych, czego skutkiem może być redukcja łatwości ich wzbudzania;
  • wiele składników olejków eterycznych ma niewielkie rozmiary i jest lipofilnych, a to sprawia, że mogą przenikać przez barierę krew-mózg, co jest warunkiem koniecznym (i dla większości substancji nie do przejścia) zadziałania na ośrodkowy układ nerwowy.

Jeśli chodzi o badania kliniczne w kontekście padaczki, to do momentu zgłoszenia artykułu do druku nie zostało przeprowadzone żadne takie badanie. O właściwościach olejków eterycznych można wnioskować zatem jedynie z badań na zwierzętach i komórkach (które wcale nie przekładają się prosto na działanie na ludziach i są jedynie zaczątkiem teorii o ich możliwym wpływie), ale mamy coś jeszcze. Wiemy z opublikowanych opisów przypadków, że nie wszystkie olejki są bezpieczne dla osób z padaczką i niektóre z nich mogą wywoływać drgawki, niekiedy liczne i bardzo poważne.

Do roślin będących źródłem olejków eterycznych o możliwym działaniu przeciwpadaczkowym zalicza się m.in.:

  • pomarańczę gorzką;
  • miętę pieprzową;
  • lawendę;
  • czarnuszkę siewną;
  • werbenę;
  • gardenię;
  • tatarak;
  • koper ogrodowy;
  • kminek zwyczajny;
  • arcydzięgiel litwor;
  • kalamintę;
  • palczatkę;
  • goździk;
  • laur;
  • bazylię;
  • muszkatołowca;
  • anyż;
  • różę damasceńską.

Rośliny, z których wyizolowane olejki eteryczne mogą wywoływać napady drgawek i działać prokonwulsyjnie, to:

  • szałwia;
  • żywotnik (tuja);
  • cedr;
  • hyzop;
  • eukaliptus;
  • cynamonowiec kamforowy;
  • mięta polej;
  • koper ogrodowy.

Zwróćmy uwagę na obecność w obu zestawieniach kopru: rośliny, z której olejki eteryczne mogą działać zarówno przeciwpadaczkowo, jak i wywoływać napady drgawek. Jest to dobitne ukazanie, że nie można generalizować i przypisywać konkretnej właściwości danemu olejkowi. Każdy z nas jest inny, a leczenie powinno być ściśle indywidualizowane. W temacie olejków eterycznych i padaczki wciąż jeszcze więcej nie wiadomo, niż wiadomo (brak badań klinicznych), warto więc podchodzić do tego tematu z wyjątkowo dużą dozą pokory i ostrożności.

Na podstawie

Evid Based Complement Alternat Med. 2019 May 22;2019:6216745. The Effects of Various Essential Oils on Epilepsy and Acute Seizure: A Systematic Review. Bahr TA, Rodriguez D, Beaumont C, Allred K.