Mimo braku dowodów z dużych randomizowanych badań klinicznych, warto wykorzystywać przyprawy i zachęcać do ich używania w celu zapobiegania chorobom układu krążenia – przekonują naukowcy z Tajwanu. Są przekonani, że przyprawy w niedalekiej przyszłości dadzą początek nowym lekom przeciwmiażdżycowym lub przynajmniej będą stosowane w celu wzmocnienia działania takich leków.
Dieta działa antymiażdżycowo lub promiażdżycowo. Może hamować rozwój miażdżycy w tętnicach lub go przyspieszać. Do zmian stylu życia, które zaleca się w celu ochrony układu krążenia, należy dodać obfite stosowanie przypraw – przekonują w oparciu o dane z badań laboratoryjnych i przedklinicznych. Rośliny zawierają bogactwo związków o aktywności biologicznej, które wpływają m.in. na przewlekły stan zapalny, który uważa się za bezpośrednią przyczynę uszkodzenia ścian tętnic wieńcowych i choroby wieńcowej. Największy potencjał antymiażdżycowy zdaniem autorów mają:
- czarny pieprz
- cynamon
- chili
- imbir
- anyż
- cedrela chińska
- goździki
- kolendra
- koperek
- szafran
- estragon
- rozmaryn
- kurkuma.
Praktycznie każda z tych przypraw ma udowodnione działanie na więcej niż jeden element związany z rozwojem miażdżycy – zawartość lipidów we krwi, profil glikemii, aktywacja zapalenia, infiltracja ściany naczynia przez utlenione cząsteczki LDL czy ciśnienie tętnicze. Autorzy zwracają uwagę, że dieta krajów zachodnich jest praktycznie takich przypraw pozbawiona – zamiast nich króluje sól i cukier, podczas gdy w krajach o bogatych (w przyprawy) tradycjach kulinarnych częstość chorób układu krążenia jest ogólnie rzecz ujmując mniejsza niż na Zachodzie. Tak więc, jak wynika z przekazu autorów – przekonajmy się do przypraw kuchni indyjskiej, chińskiej, arabskiej, śródziemnomorskiej i wzbogacajmy o nie nasze dania – dla dłuższego życia w dobrym zdrowiu. Niczym nie ryzykujemy, a możemy tylko zyskać.
Źródło
Nutrients. 2018 Nov 10;10(11). Spices and Atherosclerosis. Tsui PF, Lin CS, Ho LJ, Lai JH.