Z niewielkiego badania przeprowadzonego przez specjalistów psychiatrii i nauk o układzie nerwowym z Uniwersytetu w Perth (Australia) wynika, że N-acetylocysteina może – obok dotychczas poznanych działań – mieć i kolejne: zmniejszanie ilości myśli samobójczych.
W większości przypadków osoby podejmujące próby samobójcze cierpią z powodu depresji. W leczeniu tej choroby jednym z najważniejszych aspektów postępowania psychiatrycznego jest uniknięcie samobójstwa. Sztuka polega nie tylko na rozpoznaniu takich zamierzeń w odpowiednim momencie, ale i na skutecznym ograniczeniu ich pojawiania się. Farmakologia nie oferuje tu zbyt wielu opcji (np. preparaty litu, klozapina), stąd poszukiwania nowych substancji o podobnym działaniu i (idealnie) niewielu działaniach ubocznych.
N-acetylocysteina to aminokwas doskonale znany na oddziałach toksykologii. Jest bowiem antidotum w zatruciach paracetamolem (przyjęcie dawki 4 g wiąże się z nagromadzeniem toksycznych metabolitów paracetamolu, gwałtownym zubożeniem zasobów glutationu i ostrą niewydolnością wątroby w mechanizmie stresu oksydacyjnego; jeśli nie zostanie podana acetylocysteina, konieczna może być nawet transplantacja tego narządu). Acetylocysteina dostarcza cysteiny, aminokwasu siarkowego niezbędnego do syntezy glutationu, i uratowania komórek wątrobowych przed masowym wymieraniem.
Poza tym N-acetylocysteina jest wykorzystywana jako lek rozwadniający śluz w drogach oddechowych (stosuje się ją pomocniczo w infekcjach oraz w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc), a także jako zabezpieczenie przed uszkodzeniem nerek u osób poddawanych badaniom obrazowym z użyciem środka kontrastowego.
Podejrzewa się również, że lek ten może znaleźć zastosowanie w psychiatrii. Przenika bowiem do mózgu i – podobnie jak to się dzieje w wątrobie – zwiększa ilości glutationu, przeciwdziałając skutkom stresu oksydacyjnego. W ośrodkowym układzie nerwowym cysteina uczestniczy w regulacji transmisji glutaminergicznej i dopaminergicznej. Te są zaś zaburzone w schizofrenii, depresji i chorobie afektywnej dwubiegunowej, stąd badania kliniczne sprawdzające potencjał N-acetylocysteiny w psychiatrii. Na dodatek lek ten w obrębie mózgu prawdopodobnie działa przeciwzapalnie, co może mieć istotne znaczenie w chorobach, w których lokalna reakcja zapalna jest np. przyczyną lekooporności (typowym przykłądem jest depresja).
Australijczycy sprawdzili, jakie będą losy 18 osób, które otrzymały N-acetylocysteinę w zatruciu paracetamolem (notabene stosunkowo częsty sposób wykorzystywany przy próbie samobójstwa). Porównali je z 12 osobami, które również przedawkowały paracetamol, ale nie były leczone N-acetylocysteiną. Analiza wskazała, że ci, którzy otrzymali antidotum, mieli po tygodniu mniej skłonności samobójczych niż druga grupa. Oie grupy różniły się także – na korzyść N-acetylocysteiny – pod względem ciężkości objawów depresji (mimo że na początku badania takich różnic nie stwierdzano).
Konieczne są dalsze badania, które pozwolą ustalić dokładną rolę N-acetylocysteiny w psychiatrii, zwłaszcza w zakresie możliwości zapobiegania myślom o samobójstwie.
N-acetylocysteina jest przykładem nutraceutyku, który od dość dawna ma status zarejestrowanego, dobrze przebadanego leku, podobnie jak witamina D. Jednocześnie nie przeszkadza to jej występować w suplementach diety. Przynajmniej dopóki urzędy regulacyjne tego nie zabronią, jak to się czasami dzieje w tego typu przypadkach.
Na podstawie
Hans D, Rengel A, Hans J, Bassett D, Hood S. N-Acetylcysteine as a novel rapidly acting anti-suicidal agent: A pilot naturalistic study in the emergency setting. PLoS One. 2022 Jan 28;17(1):e0263149. doi: 10.1371/journal.pone.0263149. PMID: 35089954; PMCID: PMC8797247.