Mimo że ze zdrowiem kości powszechnie kojarzą się witamina D i wapń, coraz więcej się mówi, że nie wystarczy zadbać o te dwa składniki w diecie, by w pełni zabezpieczać kości przed konsekwencjami menopauzy. Zdrowe kości bowiem potrzebują białka, a do syntezy kolagenu (który jest głównym białkiem kości) potrzebna jest również witamina C.

Greccy naukowcy postanowili więc sprawdzić, czy nie można „pójść za ciosem” i podawać kobietom po menopauzie peptydów kolagenowych – razem z witaminą D i wapniem. Peptydy kolagenowe to wstępnie strawiony enzymatycznie kolagen, który daje lepsze wchłanianie aminokwasów po doustnym podaniu niż kolagen w postaci pełnołańcuchowej.

W badaniu klinicznym wzięło udział 51 kobiet z obniżoną gęstością mineralną kości (osteopenią), a więc zagrożonych osteoporozą (osteoporoza to w zasadzie to samo zjawisko, co osteopenia, tylko bardziej nasilone). Podzielono je na dwie grupy, z których jedna otrzymywała suplementację witaminy D z wapniem, druga – wapń (500 mg), witaminę D (400 j.) i 5 g peptydów kolagenowych (warto odnotować fakt, że dawki zarówno wapnia, jak i witaminy D oraz kolagenu w tym badaniu były stosunkowo niewielkie).

W grupie, która otrzymywała dodatkowo kolagen, po 3 miesiącach suplementacji stwierdzono spadek markerów resorpcji kości (P1NP i CTX), nie zmieniły się one za to w grupie kontrolnej. Sugeruje to, że dodatek kolagenu pozwala szybciej ujawnić korzystny wpływ witaminy D i wapnia na mineralizację kości, który zachodzi raczej w dłuższej perspektywie. Ciekawe będzie sprawdzenie, jak zadziała w kontekście prewencji osteoporozy pomenopauzalnej kolagen po dłuższym czasie stosowania – bo wyniki tego badania są bardzo obiecujące.

Na podstawie
J Musculoskelet Neuronal Interact. 2020 Mar 3;20(1):12-17. Effect of calcium and vitamin D supplementation with and without collagen peptides on bone turnover in postmenopausal women with osteopenia. Argyrou C, Karlafti E, Lampropoulou-Adamidou K, Tournis S, Makris K, Trovas G, Dontas I, Triantafyllopoulos IK.