Dermatolodzy z czołowego światowego szpitala, Brigham and Women’s Hospital w Bostonie (USA), przyjrzeli się naturalnym terapiom łysienia plackowatego. Mimo niewielkiej liczby przeprowadzonych badań klinicznych wskazali, które ich zdaniem mają najlepiej udokumentowane naukowo działanie. 

Łysienie plackowate to choroba o podłożu prawdopodobnie autoimmunologicznym (choć ewidentne znaczenie ma także stres!), w której na skórze głowy pojawiają się ogniska pozbawione włosów („łyse placki”, stąd nazwa). Leczenie ma ograniczoną skuteczność, a gdy zmiany postępują, mogą prowadzić do całkowitego wyłysienia na całym ciele, co z kolei u sporej części osób przekłada się na ogromny dyskomfort związany z wizerunkiem. Mimo że problem jest głównie natury „kosmetycznej” nie sposób przecenić znaczenia przewlekłego stresu psychicznego zarówno dla postępu choroby podstawowej, jak i innych chorób związanych ze stresem. Stąd poszukiwania nowych skutecznych metod leczenia.

Amerykańscy naukowcy po analizie dostępnych badań nad alternatywnymi i komplementarnymi terapiami stosowanymi w łysieniu plackowatym wskazują, że najlepsze jak dotąd dowody naukowe skuteczności mają następujące metody:

  • aromaterapia z wmasowywaniem w skórę głowy olejków: tymiankowego, rozmarynowego, lawendowego, z cedru atlaskiego i wiesiołka;
  • doustne suplementy z żeń-szeniem;
  • doustne glikozydy piwonii oraz glicyryzyna (glikozyd obecny również w lukrecji);
  • miejscowe stosowanie drażniącego wyciągu z pierwiosnka kubkowatego albo mieszanki ziół chińskich, w których głównym alergenem była szałwia czerwona (idea stojąca za tą formą terapii to wywołanie reakcji zapalnej w zajętej skórze, która, gdy ustępuje, wywołuje reakcje immunologiczne, które powinny wygasić także zapalenie będące przyczyną łysienia);
  • miejscowo wcierany sok z czosnku i cebuli;
  • mniej natomiast wiemy o potencjalnym działaniu doustnej suplementacji cynku, żelaza, kwasu foliowego, a także miejscowo aplikowanych wyciągów z mniszka lekarskiego i pokrzywy (skuteczność wykazana tylko w jednym badaniu);
  • dodatkowo badania wskazują na potencjalną skuteczność psychoterapii, w tym treningów uważności, relaksacji, i hipnozy. Nie dziwi to, ponieważ stres jest na pewno istotnym komponentem w rozwoju łysienia plackowatego.

Badań klinicznych nie przeprowadzono zbyt wiele, przytoczone wnioski powinny więc więc być cenną wskazówką dla chorych i ich rodzin poszukujących skutecznego remedium. Zwłaszcza że – za wyjątkiem żeń-szenia i wspomnianych substancji drażniących – nie obserwowano zbyt często działań niepożądanych tych metod.

Na podstawie

J Am Acad Dermatol. 2019 Dec 20. Complementary & Alternative Medicine for Alopecia Areata: A Systematic Review. Tkachenko E, Okhovat JP, Manjaly P, Huang KP, Senna MM, Mostaghimi A.