Bakterie, które zasiedlają nasze jelita i tworzą tzw. florę jelitową, mają na odchudzanie wpływ znacznie większy, niż nam się wydaje – wynika z pracy naukowej autorów z Wydziału Żywienia, Ćwiczeń i Sportu Uniwersytetu w Kopenhadze (Dania).
Wiadomo, że flora jelitowa ma znaczenie w dietetyce – i w odchudzaniu również. Czy jednak są to prawdy uniwersalne, tzn. dla każdego takie same? Badacze z Danii przekonują, że niekoniecznie.
Otóż z dostępnych badań naukowych wynika, że ludzkość świata zachodniego z grubsza można podzielić na dwa rodzaje: tych, którzy mają w jelitach przewagę bakterii z rodzaju Prevotella oraz tych z przewagą rodzaju Bacteroides. I te różnice można wykorzystywać w optymalnym dobieraniu diety i leczeniu otyłości. Dzieje się tak dlatego, że bakterie te mają odmienny metabolizm, co skutkuje choćby wytwarzaniem różnych krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które mogą wpływać na metabolizm całego ludzkiego organizmu.
I tak dochodzimy do tego, że rodzaj zasiedlających nas bakterii może kierunkować, jaki produkt najlepiej wspomoże nas w odchudzaniu. U osób z przewagą Prevotella optymalnym wyborem będzie bowiem dieta bogata w błonnik, co niekoniecznie ma szansę zadziałać u osób z przewagą Bacteroides. U nich poprawę metabolizmu zapewni dostarczenie do organizmu probiotyków zawierających szczepy Bifidobacterium.
Autorzy skłaniają się do opinii, że przed rozpoczęciem diety należałoby wręcz zbadać, które z bakterii przeważają w naszym jelicie, i dopiero potem decydować, którą strategię odchudzania przyjąć. Dla zdrowia warto jednak stosować i dietę bogatą w błonnik, i w dobroczynne bakterie – z zupełnie innych powodów, niż odchudzanie. Oba te elementy mają bowiem wiele korzystnych działań nie tylko związanych z utratą wagi.
Źródło
Am J Clin Nutr. 2018 Sep 18. Microbial enterotypes in personalized nutrition and obesity management. Christensen L, Roager HM, Astrup A, Hjorth MF.
Odkryj więcej z integmed.pl
Zapisz się, aby otrzymywać najnowsze wpisy na swój adres e-mail.

