Specjaliści kardiologii z Lillehei Heart Institute z University of Minnesota Twin Cities w Minneapolis (USA) uważają, że suplementacja magnezu może być rozsądnym dodatkiem do leczenia chorób układu krążenia. 

Uzasadnieniem takiego zdania jest spora wiedza, jaką mamy na temat zarówno działania magnezu, jak i związków między tym pierwiastkiem a chorobami. 

Wiemy bowiem, że:

  • niedobór magnezu jest czynnikiem ryzyka cukrzycy, która znacznie przyspiesza postęp miażdżycy;
  • niedobór magnezu często obserwuje się w chorobach układu krążenia, zwłaszcza niewydolności serca, nadciśnieniu tętniczym i nawet udarze;
  • w niewydolności serca niedobór magnezu przyczynia się do zaburzeń czynności elektrycznej serca i zwiększa ryzyko nagłego zgonu w wyniku zaburzeń rytmu;
  • pewne leki (np. stosowane w niewydolności serca leki moczopędne) powodują zwiększone wydalanie magnezu, inne zaburzają jego wchłanianie, przez co mogą przyczyniać się do niedoboru tego pierwiastka;
  • wykazano, że suplementacja magnezu poprawia efekty leczenia chorób układu krążenia, w tym niewydolności serca czy niektórych zaburzeń rytmu (w tym częstego migotania przedsionków). 

Magnez działa wielokierunkowo i trudno wskazać jeden mechanizm odpowiedzialny za rozwój chorób u osób spożywających zbyt mało magnezu. Pierwiastek ten jest kofaktorem licznych enzymów, wspiera układy antyoksydacyjne, uczestniczy w hamowaniu reakcji zapalnych, reguluje procesy elektryczne w komórkach mięśnia sercowego (niezwykle ważna rola!), jest niezbędny dla prawidłowej syntezy tlenku azotu (czynnik utrzymujący naczynia w stanie rozszerzenia) – a zaburzenia tych procesów obserwuje się w patofizjologii wielu chorób sercowo-naczyniowych. 

Naturalne jest zachęcanie do stosowania bogatomagnezowej diety (magnez jest elementem naturalnego chlorofilu, bogate są weń więc wszystkie ciemnozielone liściaste warzywa, ale też np. ryby morskie, orzechy, warzywa strączkowe). Gdy nie ma – a dzieje się to z bardzo różnych powodów – możliwości uczciwego przestrzegania diety bogatej w magnez, warto rozważyć suplementację magnezu, jest ona bezpieczna i skuteczna. Dobrze jest to czynić w porozumieniu z lekarzem, możliwe są bowiem interakcje między magnezem a lekami. 

Ciekawym wątkiem poruszonym przez autorów jest nierównoważność poszczególnych preparatów magnezu. Otóż magnez podaje się doustnie w różnych formach. Jedne wchłaniają się gorzej, drugie lepiej (sole kwasów organicznych), co rodzi obawy o ich różną skuteczność. To zresztą tylko wierzchołek góry lodowej – pojawiają się bowiem badania sugerujące, że pewne sole magnezu lepiej niż inne wprowadzają magnez do wnętrza komórek, a niektóre tak szybko przedostają się do moczu, że magnez nie zdąży uzupełnić jakichkolwiek zapasów. Wszystko jeszcze komplikuje fakt, że żywy organizm nie jest prostym mechanizmem fizycznym i może regulować zarówno wchłanianie, jak i wydalanie magnezu (czyli korzystać nawet z gorzej wchłaniającej się soli, jeśli ma niedobór tego pierwiastka). A jakby tego było mało, w różnych badaniach klinicznych stosuje się różne sole magnezu, co powoduje, że trudno interpretować sprzeczne wyniki albo interpolować działanie jednej soli na drugą. Zbyt mało chyba jest jeszcze danych, aby tworzyć autorytatywne opinie. Jedno się nie zmienia: magnez jest niezmiernie ważnym elementem diety i warto dbać o jego regularne dostarczanie. 

Na podstawie

Antioxidants (Basel). 2020 Sep 23;9(10):907.  Magnesium, Oxidative Stress, Inflammation, and Cardiovascular Disease. Man Liu, Samuel C Dudley Jr