Suplementacja witaminy D w całej populacji, a już zwłaszcza u osób hospitalizowanych niesie potencjalne korzyści w aspekcie zmniejszania ciężkości przebiegu COVID-19 i nawet redukcji śmiertelności – brzmią wnioski autorów pracy naukowej z Uniwersytetu Nauk Medycznych w Teheranie (Iran) oraz Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Bostonie (USA). 

Pracę opublikowano w prestiżowym piśmie fachowym PLOS One. Świadczy to o coraz poważniejszym zainteresowaniem środowiska naukowego suplementacją witaminą D w celu ograniczania pandemii. 

W celu oceny, jak zasoby witaminy D przekładają się na stan chorych na COVID-19, przeanalizowano dane od 235 chorych leczonych w szpitalu Sina w Teheranie przed 1 maja 2020 r. Iran był i nadal jest w czołówce krajów najsilniej dotkniętym skutkami pandemii. Mimo dość sporej ilości słońca, starsi ludzie, najbardziej narażeni na powikłania zakażenia, także w tym kraju mają powszechnie niedobory witaminy D.

Ciężkie zakażenie SARS-CoV-2 rozpoznano u 74%. Analiza wskazała, że istniała korelacja między stężeniem witaminy D we krwi a ciężkością objawów, ryzykiem śmierci w szpitalu, ilością limfocytów (białe krwinki uczestniczące w zwalczaniu zakażeń) i stężeniem CRP (białko wzrastające w czasie odpowiedzi zapalnej).  

Zgony odnotowano u ok. 10% chorych po 40 r.ż., którzy mieli prawidłowe stężenia witaminy D, dwukrotnie więcej zaś w grupie z niedostatecznymi zasobami witaminy D (<30 ng/ml). Jeśli stężenie witaminy D przekraczało 40 ng/ml, ryzyko zgonu zmniejszało się jeszcze bardziej (<7%). 

Według autorów za efektem ochronnym witaminy D może stać:

  • immunomodulujący wpływ witaminy D – reguluje ona aktywność licznych genów, w tym genów odpowiedzi zapalnej, i może utrudniać nadmierną reakcję układu immunologicznego, w tym rozwój burzy cytokinowej, która często prowadzi do śmierci chorych na COVID;
  • ten sam mechanizm zwiększający zdolność układu immunologicznego do zwalczania patogenów;
  • działanie witaminy D zmniejszające ilość ACE-2 na komórkach (jest to wszędobylskie białko, do którego przyczepia się koronawirus, zapoczątkowując inwazję do wnętrza komórki). Mniejsza ilość ACE-2 to mniej „drzwi” dla koronawirusa.

Autorzy apelują o przeprowadzenie badań interwencyjnych, aby dokładniej ocenić skuteczność witaminy D w tej infekcji. Do czasu ich przeprowadzenia rekomendują suplementację witaminy D w dawkach takich, które pozwolą osiągnąć poziomy przynajmniej >30 ng/ml.

Na podstawie

PLoS One. 2020 Sep 25;15(9):e0239799.  Vitamin D sufficiency, a serum 25-hydroxyvitamin D at least 30 ng/mL reduced risk for adverse clinical outcomes in patients with COVID-19 infection. Zhila Maghbooli et al.